Autor Wiadomość
Kamijo
PostWysłany: Pon 17:31, 22 Kwi 2013    Temat postu:

Gdy skończył zawiązał ręcznik w pasie i westchnął przed lustrem. Rozczesał włosy i popsikał się perfumami.- Dam radę.- powiedział szeptem i wyszedł z łazienki.
[zt]
Kamijo
PostWysłany: Pon 16:32, 22 Kwi 2013    Temat postu:

Wszedł do łazienki i zamknął za sobą drzwi. Wszedł pod prysznic i puścił zimną wodę, czuł to na swojej skórze po czym podniecenie powoli znikało z niego. Wiedział że jak zabierze tutaj chłopaka to znowu by go wziął bez jego nawet zgody. Westchnął cicho.
Kamijo
PostWysłany: Nie 22:47, 14 Kwi 2013    Temat postu:

- Nie, nie jestem głodny.- powiedział i złapał go za dłoń i wyszedł z nim z łazienki, swoje kroki tym razem skierował do swojej prywatnej sypialni.
[zt]
Andreas
PostWysłany: Nie 22:41, 14 Kwi 2013    Temat postu:

-Dziękuję, nie jestem głodny - odpowiedział i poprawił swój ręcznik. - Ale bardzo chętnie dotrzymam ci towarzystwa, jeśli ty jesteś głodny. - Trochę kręciło mu się w głowie od alkoholu, ale nie chciał się tym przejmować. Ostatnio jakoś nie mógł dużo pić. Może to przez zmęczenie. Cały czas miał coś na głowie. Teraz postanowił trochę sobie odpuścić. Będzie jednak musiał znaleźć sobie jeszcze jedną pracę. Chciał w końcu mieć swój własny kąt.
Kamijo
PostWysłany: Nie 22:36, 14 Kwi 2013    Temat postu:

- Koty są wspaniałymi stworzeniami i darzę je wielkim szacunkiem.- powiedział z uśmiechem, gdy woda zaczęła się robić chłodna, wyszedł z wanny. Wyciągnął z szafki dwa ręczniki jeden zawinął w okół swoich bioder a drugi przełożył przez ramie. Pomógł Andreas'owi wyjść po czym opatulił go ręcznikiem z uśmiechem.- A może chcesz coś zjeść?.- powiedział patrząc mu w oczy
Andreas
PostWysłany: Nie 22:32, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Kamijo miał wspaniałe dłonie. Czuł się bardzo rozpieszczony. Nie wiedział jeszcze co ma o tym wszystkim myśleć, ale chciał z nim jutro wyjść. Miał dość samotności.
-Lubisz koty? - spytał po chwili wesołym głosem. Ash był dla niego chyba najważniejszy, więc chciałby wiedzieć, czy nie przeszkadzałby mężczyźnie. Zresztą o czym on w ogóle myśli. Przecież jeszcze nawet się nie znają i nie wiadomo, czy coś między nimi będzie.
Kamijo
PostWysłany: Nie 22:24, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Pocałował go również delikatnie. Nabrał trochę żelu na dłonie i zaczął masować jego ramiona, po chwili złożył delikatny pocałunek na jego szyi.- Też się cieszę że Cię poznałem, i może to dzięki tobie zacznę nowe życie.- powiedział z uśmiechem. Chłopak go zmieniał, ale nie wiedział czy nie ucieknie widząc jak się zachowuje na co dzień.
Andreas
PostWysłany: Nie 22:19, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Przymknął oczy i rozkoszował się bliskością mężczyzny. Uśmiechnął się szeroko, kiedy usłyszał jego słowa. Odwrócił głowę i złożył na jego ustach delikatny pocałunek.
-Bardzo się cieszę, że cię poznałem - powiedział szczerze. Czuł, że może teraz w końcu będzie miał się do kogo przytulić i w końcu nie ukrywać prawdziwego siebie.
-Masz bardzo ładne mieszkanie. - Bardzo podobał mu się gust blondyna.
Kamijo
PostWysłany: Nie 22:10, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Zamruczał i pomógł mu wejść do wanny, sam po chwili usiadł za nim. Chłopak teraz opierał się o jego tors. Kamijo ułożył dłonie na jego podbrzuszu delikatnie go masując.- Szerze mówiąc pasuje mi taki obrót spraw. Miło się tak czasami zaopiekować drugą osobą.- powiedział z delikatnym uśmiechem.- Uwierz nie zawsze odkrywam tą cześć duszy przed innymi osobami, nawet zespół mnie takiego nie znał.- musnął ustami czubek jego głowy.
Andreas
PostWysłany: Nie 22:05, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Podszedł do mężczyzny i przytulił się do niego.
-Lubię zapach wanilii - powiedział cicho i pocałował jego szyję. Był szczęśliwy. W końcu poznał kogoś interesującego. Nie każdemu podobało się to jak wyglądał. Miał tatuaże, kolczyki. Mogłoby się wydawać, że jest po prostu niegrzecznym chłopcem. Na pewno nim był, ale czasami chciał, żeby ktoś się nim zaopiekował tak, jak teraz robił to Kamijo.
Kamijo
PostWysłany: Nie 21:58, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Wszedł z nim do łazienki i odstawił go na ziemię. Podszedł do szafki i wyciągnął olejek o zapachu wanilii. Zaczął napuszczać wody do wanny, by po chwili wlać tam olejek. W całej łazience zaczął roznosić się piękny zapach. Uśmiechnął się do chłopaka.- Podejdź do mnie.- podał mu swoją dłoń z uśmiechem.
Kamijo
PostWysłany: Sob 23:20, 13 Kwi 2013    Temat postu: Łazienka Gościnna

Łazienka utrzymana w biało-brązowych kolorach. Znajduje się zaraz obok sypialni na gości.Po prawej stronie od wejścia znajduje się lustro przy którym stoi szafka z umywalką. W rogu obok szafki jest narożna wanna w której spokojnie zmieszczą się dwie osoby. Na przeciwległej ścianie od lustra znajduje się ubikacja i na ścienny grzejnik. W kącie natomiast stoi wysoka szafka z różnymi płynami, olejkami jak i ręcznikami.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group