Centrum handlowe

Danny Davis

-Bardzo zabawne- sarknął, niestety już nie udało mu się wyprzedzić chłopaka, lekko poirytowany z prawej kieszeni wyciągnął zgniecione banknoty, zapłacił za swoje produkty, które później wpakował do reklamówki. Odebrał resztę oraz paragon
-Zadowolony?-

(nie szkodzi xd)

Tori

- Bardzo. - zabrał swoje rzeczy, paczkę papierosów wciskając w kieszeń bluzy - Dzięki wielkie. - przeciągnął się mocno ziewając zwrócił się jeszcze na chwilę w stronę chłopaka - Jestem Hintori Saito. Jak mnie znajdziesz to oddam ci może tą twoją czekoladę. - pomachał mu tabliczką i skierował się do wyjścia.

"Phi... To niemożliwe żebyśmy znowu się spotkali. "

Danny Davis

-Super- odparł lakonicznie i skierował się w stronę wyjścia, zatrzymał się gdy usłyszał, że osobnik mówi coś wartego większej uwagi –Jestem Danny Davis, jakby cię to interesowało- Miał zamiar odzyskać swoją czekoladę. Pokazał mu jeszcze środkowy palec i z impetem wyszedł ze sklepu, ruszył przed siebie.

*z tematu*

Tori

- Pff. - prychnął na widok palca, który bardzo go rozśmieszył, choć nie było tego po nim widać. Wyszedł kierując się na plac przed akademikiem. Musiał jeszcze zabrać pudełko w którym wcześniej był znaleziony kot. Ku jego zdziwieniu blondwłosy nieznajomy także kierował się w podobnym kierunku. Nie przejął się jednak tym zbytnio i zapalił papierosa nadal idąc.

*z tematu*

(też mieszkasz w akademiku studenckim, co nie? wejdziesz na plac jeszcze?)

Nezumi

Wszedł do sklepu i wziął koszyk. Skierował się do wielkiej lodówki.
-To które chcesz?-zapytał Kaia uśmiechając się od ucha do ucha.

Kai

Wszedł za nim do sklepu i od razu skierował się do lodówek. - Może te? - wyjął kilka lodów wodnych i dwa śmietankowe w czekoladzie, po czym pokazał je Nezumiemu uśmiechając się prosząco.

Nezumi

-Pewnie,wrzucaj do koszyka-powiedział. Wziął jeszcze parę lodów o smaku karmelowym.
-Hmm,chcesz coś jeszcze?

Kai

Włożył lody do koszyka i rozejrzał się po sklepie. - Hmmm. Poczekaj. - wbiegł między regały. Wrócił chwilę później z kartonem mleka w ręku i włożył go do koszyka. - Wszystko. - uśmiechnął się pokazując chłopakowi zęby.

Nezumi

Uśmiechnął się już któryś raz tego dnia.
-Poczekaj,pójdę jeszcze po płatki-wszedł między regały,po chwili wrócił z trzema paczkami swoich ulubionych płatków.
-No teraz chyba możemy wracać.
Nachylił się i delikatnie go pocałował.

Kai

Wspiął się lekko na palcach, aby mieć lepszy dostęp do jego ust. Po chwili gdy się od siebie oderwali, uśmiechnął się szeroko i łapiąc go za nadgarstek pognał do kasy. - Zapłacisz? Zostawiłem portfel w pokoju.

Nezumi

-Dla ciebie wszystko mój panie-ukłonił się lekko.
Poszedł za nim do kasy,zapłacił za zakupy i wyszedł z budynku.

Kai

- Mój panie~ - powtórzył za nim śmiejąc się - Dobrze brzmi! - wyszczerzył zęby i wyszedł ze sklepu kierując się do akademika.

*z tematu*

Nezumi

Uśmiechnął się szeroko i ruszył za nim.
*z tematu*

Nathan

W sklepie szybko namierzył regał z chipsami. Porwał dużą paczkę o smaku cebulkowym i ruszył do działu ze słodkościami skąd wziął dwa czekoladowe batoniki.
- A ty coś chcesz? - zapytał, zastanawiając się czy może pójść już do kasy.

Shin Yoosung

Gdy weszli do sklepu natychmiast rzucil sie na zelki. Usmiechnal sie szeroko do chlopaka. - ja juz wszystko - powiedzial i podszedl do kasy. Dziewczyna, ktora go obslugiwala usmiechnela sie zalotnie, Yoosung odwzajemnil gest tylko dlatego, ze mial dobry humor.