Osamotniony park różany. OFFTOP

Nezumi

Gdy wszedł do jego domu aż otworzył oczy ze zdziwienia. Był ogromny i urządzony we wspaniałym stylu.
-Bardzo chętnie.

Kamijo · Gość

- A na co masz ochotę? Wino, herbata, kawa, a może czekolada?.- powiedział z uśmiechem i odwiesił płaszcz po czym w salonie przy kominku położył skrzypce. Te gotyckie wnętrza pasowały do jego osoby. W salonie wisiało bardzo dużo portretów jego rodziny, na jednym sam się znajdował z chłopakiem o niebieskich włosach i delikatnej śnieżno białej cerze.

Nezumi

-Może być wino-powiedział.
Wszedł w głąb pomieszczenia i rozejrzał się po nim. Lubił malować więc szczególną uwagę zwrócił na obrazy.
-Kto to jest?-spytał wskazując na niebieskowłosego.

Kamijo · Gość

Wyciągnął z barku czerwone wino które leżało w jego piwnicy ponad 50 lat. Nalał do dwóch kieliszków i podał jeden Nezumi'emu.- To była moja bliska osoba, niestety zmarł na śmiertelną chorobę.- wyszeptał uśmiechając się, już 10 lat minęło od tego.

Nezumi

-Och,przepraszam,nie powinienem pytać-powiedział i spuścił wzrok.
Wziął od niego kieliszek i upił niewielki łyk.

Kamijo · Gość

- Nic się nie stało.- wyszeptał i usiadł na kanapie upijając łyk wina. Spojrzał na chłopaka po czym pokazał miejsce obok siebie.- Spokojnie ja nie gryzę.- zasmiał się cicho.

Nezumi

Uśmiechnął się nieśmiało i usiadł obok niego.
-Masz wspaniały dom-powiedział i spojrzał mu w oczy.

Kamijo · Gość

- A dziękuję, ale trochę za duży jak dla mnie.- wyszeptał i dotknął delikatnie dotknął dłonią jego policzka. Pogładził go by po chwili przyciągnąć do delikatnego pocałunku.

Nezumi

Zarumienił się gdy Kamijo go pocałował. Przez chwilę zaskoczony siedział nieruchomo ale po chwili delikatnie oddał pocałunek.

Kamijo · Gość

Odłożył ich kieliszki na stół i posadził go sobie na kolanach, jedną dłoń ułożył na jego biodrze a drugą na karku pogłębiając pocałunek.

Nezumi

Nezumi również odłożył kieliszek. Objął rękami jego szyję całując go czule.

Kamijo · Gość

- Obejmij mnie nogami w pasie.- wyszeptał, a gdy chłopak to zrobił wstał z nim i ruszył do sypialni, gdy wszedł po schodach, otworzył jednym ruchem drzwi. Sypialnia była cała czerwona z czarnymi meblami. Kamijo położył chłopaka na satynowej pościeli i się uśmiechnął delikatnie. Był ciekaw czy Nezumi go jakoś zachęci do dalszej zabawy.

Nezumi

Nie znał go i wiedział,że powinien przestać ale nie wiedzieć czemu nie potrafił. Chciał być jeszcze bliżej niego.
Uśmiechnął się do niego i przyciągnął go do długiego pocałunku.

Kamijo · Gość

Czuł to za zgodę, zaczął powoli rozpinać jego koszulę i gdy to zrobił przejechał dłonią po jego brzuchu, badał każdy skrawek jego ciała.

Nezumi

Gdy Kamijo go dotknął przeszedł go dreszcz. Zarumienił się jeszcze bardziej i westchnął z zadowolenia.