Osamotniony park różany. OFFTOP

Kamijo · Gość

Zlizywał i podgryzał jego brzuch po chwili dotarł do męskości chłopaka na którą nałożył bitą śmietanę. Zlizał ją po cym ułożył się pomiędzy jego nogami wchodząc w niego brutalnie. Zaczął się od razu szybko poruszać.

Nezumi

Krzyknął.gdy poczuł jak w niego.wchodzi. Bolało jak cholera ale po chwili ból.zmieszał się.z przyjemnością dając niesamowitą rozkosz. Zaczął jęczeć. Chciał.go objąć ale uniemożliwiały mu to związane.ręce.

Kamijo · Gość

Z ciała Nezumiego leciała krew, ale Kamijo przyspieszył swoje ruchy zakładając sobie jego nogi na ramiona. Oplótł go tuląc się do jego torus, słuchał jego bicia serca.

Nezumi

Widział swoją krew ale to jeszcze bardziej go podniecało. Wychodził mu biodrami naprzeciw.
-Pocałuj mnie. Proszę-wyjęczał.

Kamijo · Gość

Przejechał językiem po jego torsie po przez szyję dotarł do jego ust, po czym wpił się w nie brutalnie. Pchnął go mocniej, po chwili zaczął delikatnie kręcić biodrami aby dodać mu więcej przyjemności. Kochał go to było pewne, pasowali do siebie, wręcz byli stworzeni dla siebie.

Nezumi

Spoglądał na niego lekko zamglonymi oczami. Oddał mu pocałunek a po chwili wygiął się w łuk i doszedł z głośnym jękiem.

Kamijo · Gość

Kamijo doszedł w tym samym czasie. Odpiął Nezumiego od łóżka i ułożył się obok chłopaka tuląc go do siebie.-Jestem wspaniały mój Aniele.-wyszeptał mu do ucha które przygryzł.

Nezumi

Położył głowę na jego torsie i wtulił się w niego.
-Ty jesteś lepszy-powiedział cicho. Przymknął oczy próbując uspokoić swój oddech.

Kamijo · Gość

Zaczał głaskać go po plecach z uśmiechem na twarzy. Objął go mocniej tak aby ułożył głowę na torsie Kamijo. Musnął jego głowę z uśmiechem.-Kocham Cię.-wyszeptał

Nezumi

Podniósł głowę i spojrzał mu w oczy.
-Też cie kocham-powiedział i delikatnie musnął jego usta.

Kamijo · Gość

Oddał pocałunek tuląc go mocniej.-Jutro idziemy do kina i na kolację.-wyszeptał i ziewnął przeciągając się.-Chyba że idziesz do prac?

Nezumi

-Jutro mam wolne-powiedział i wyszczerzył się do niego-Chodźmy spać-powiedział i tuląc się do niego zasnął.

Kamijo · Gość

-Dobrze aniele.-wyszeptał zasypiając. obudził się po paru godzinach lecz Nezumi ciągle spał. Kamijo podniósł się i uciekł do łazienki, wykąpał się po czym ubrał czarne spodnie i koszulę. Usiadł przy biurku i zaczął coś pisać w zeszycie.

Nezumi

Obudził się rano,nie zobaczył Kamijo obok siebie więc usiadł na łóżku i rozejrzał się po pokoju. Zobaczył go przy biurku. Uśmiechnął się do siebie i cichutko wstał z łóżka. Podszedł do niego od tyłu i przytulił go.
-Dzień dobry-powiedział mu do ucha-Co tam piszesz?-spytał i zaciekawiony spojrzał w jego zeszyt.

Kamijo · Gość

- A nic takiego.-powiedział z uśmiech odkładając pióro i zeszyt. Odwrócił się i posadził sobie chłopaka na kolanach. Musnął jego usta przygryzając dolną wargę chłopak był taki kuszący nagi. Kamijo przejechał paznokciem po linii kręgosłupa chłopaka, aż zahaczył palcem o jego wejście, które drażnił.